Nowe Życie · Kościół Zielonoświątkowy w Łodzi · 90-244 Łódź · ul. Jaracza 95/97

„Moc przychodzi łagodnie” – czwarta i ostatnia część nauczania z serii „Bóg ma moc”

– Eliasz izolujący się, uciekający, zniechęcony – jak bardzo ten biblijny obraz (1 Król 19,1-15) oddaje nasze dzisiejsze położenie? – pytał w niedzielnym zwiastowaniu pastor. Kazanie zatytułowane „Moc przychodzi łagodnie” kończyło cykl nauczania na temat Bożej mocy (#BógMaMoc). – Mieliśmy być zwycięzcami, „przewodzącymi” Bożą moc, a tymczasem, ukryci w pieczarze, zastanawiamy się nad dalszym sensem naszego życia i służby. Bóg jednak z całą swoją wiernością i mocą przychodzi do Eliasza, upomina się o życie swego sługi. Tak bardzo zaskakuje nas jednak Jego ł a g o d n o ś ć ! Bóg mówi do Eliasza: Wyjdź i stań na górze przed Panem (w. 11), by następnie objawić się prorokowi w łagodnym powiewie. „Po trzęsieniu ziemi był ogień, lecz w tym ogniu nie było Pana. A po ogniu cichy, łagodny powiew” (w. 12). Jak bardzo potrzebujemy dziś tej „Chrystusowej łagodności” (por. 2 Kor 10,1)! 🕊Bóg zdecydował się okazać nam swą moc przychodząc do nas łagodnie – leczy nas Jego łagodny dotyk, koi powiew Ducha, uspokaja łagodny głos Pana. Nie wolno nam przy tym zapomnieć, że Boża łagodność pełna jest mocy! W łagodnym powiewie Bóg zamanifestował swą obecność tak bardzo, że Eliasz musiał zakryć twarz (w. 13). – Nie bój się, Boże dziecko – brzmiała zachęta od Ducha Świętego. Bóg daje ci siłę, by wrócić tą samą drogą (por. w. 15), przyjąć namaszczenie, pokonać wszelki lęk i opór, spojrzeć na swoje życie jeszcze raz z Bożej perspektywy!
Zachęceni Słowem modliliśmy się o siebie. Tak wiele osób potrzebowało doświadczyć łagodnego dotyku Zbawiciela! Jak cudownie było trwać w Bożej obecności. Cudownie śpiewać na Jego chwałę. Cudownie znów spotkać się całym zgromadzeniem, tym bardziej, że mieliśmy tak wiele dodatkowych wspaniałych powodów do wdzięczności Bogu. Była agapa z okazji ślubu Dorotki i Dawida, przepiękne urodzinowe życzenia dla pastora (łezka zakręciła się w oku) i mnóstwo radości – za wszystko Bogu niech będzie chwała!